Przed krótkim wypadem // Before a Short Trip
Co prawda tytuł mojego posta brzmi tak samo, jak na blogu lalkowym, ale jego zawartość jednak będzie się nieco różnić...
Jadę na kilkudniowy wypoczynek nad morze. I bardzo liczę, że aura nam dopisze i będę wdychać rankami i wieczorami powietrze pełne jodu. Będę spacerować i spacerować, od czasu do czasu urządzimy sobie (z koleżanką) dalszą wyprawę. Poza tym będziemy odpoczywać, leniuchować przyjemnie i sprawiać sobie jakieś drobne przyjemności...
Prawda, że program mamy ambitny i bardzo sympatyczny !!!
W przewidywaniu jakowychś wiaterków buszujących niekiedy nad naszym Bałtykiem, wyprodukowałam sobie przewidująco opaskę.
Poza tym nabyłam sobie śliczną włóczkę w kolorze malinowym (chyba???) i będę sobie wieczorami robiła - zresztą też dla siebie - szaliczek albo komin, jeszcze się nie zdecydowałam. Może nawet uda mi się skończyć przed powrotem, to się oczywiście pochwalę :)
I na koniec zdjęcie przysłowiowej złotej polskiej jesieni za moim oknem. Tak mi się podoba ta tegoroczna jesień, że ciągle jej robię jakieś zdjęcia i portrety...
Jadę na kilkudniowy wypoczynek nad morze. I bardzo liczę, że aura nam dopisze i będę wdychać rankami i wieczorami powietrze pełne jodu. Będę spacerować i spacerować, od czasu do czasu urządzimy sobie (z koleżanką) dalszą wyprawę. Poza tym będziemy odpoczywać, leniuchować przyjemnie i sprawiać sobie jakieś drobne przyjemności...
Prawda, że program mamy ambitny i bardzo sympatyczny !!!
W przewidywaniu jakowychś wiaterków buszujących niekiedy nad naszym Bałtykiem, wyprodukowałam sobie przewidująco opaskę.
Poza tym nabyłam sobie śliczną włóczkę w kolorze malinowym (chyba???) i będę sobie wieczorami robiła - zresztą też dla siebie - szaliczek albo komin, jeszcze się nie zdecydowałam. Może nawet uda mi się skończyć przed powrotem, to się oczywiście pochwalę :)
I na koniec zdjęcie przysłowiowej złotej polskiej jesieni za moim oknem. Tak mi się podoba ta tegoroczna jesień, że ciągle jej robię jakieś zdjęcia i portrety...
I jeszcze chciałam podziękować za wszystkie komentarze od Was :)
Przepadam za nimi !!!!!
Przepadam za nimi !!!!!
witaj
OdpowiedzUsuńŻyczę tobie i koleżance miłej , szczęśliwej i bezpiecznej podróży .
Odpoczywajcie i cieszcie się urokiem morza - natury .
Opaska jest super ;-)
pozdrawiam
Dzięki za życzenia :))) Było fajnie, choć bez przygód się nie obyło...
UsuńMorze za to cudowne (zamieszczę jakieś zdjęcia i tutaj).
Pozdrawiam cieplutko :)
Odpoczywaj i masz rację że weżniesz opaskę , u nas nad morzem bywa wietrznie ..
OdpowiedzUsuńMorze było wietrzne, ale cudowne. Opaska, a nawet i czapeczka bardzo się przypadły, choć pogoda nas 'rozpieszczała' na swój sposób.
UsuńPozdrawiam :)))
w takim razie miłego wypoczynku i słodkiego leniuchowania:) a opaska Twoja zupełnie jak te barwy jesieni, wpisała się idealnie:))
OdpowiedzUsuńDzięki za wizytę i życzenia :)
UsuńMiło mi, że kolory mojej opaski Ci się podobają.
Leniuchowanie było fantastyczne !!!
Pozdrawiam :)
Thanks for the lovely visit, I loved your comment on my blog
OdpowiedzUsuńHis works are also beautiful!
Kisses!
Sonia Faria
I would also thank you for your visit and lovely comment. It's very nice :)))
UsuńI cordially greeting :)
Opaska prześlicznie kolorowa - to jedna włóczka czy łączona :)ewa
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję za odwiedziny :))) Miło, że opaska Ci się podoba. Włóczka jest w takim kolorze. Uważam, że fajna. To wełna, ale mięciutka i dość cienka, ze zgrubieniami. Kupiłam kiedyś niedrogo na Allegro.
UsuńZapraszam częściej i pozdrawiam :)