Maskotka - Pani Mysz nr 1 // A Mascot - Mrs. Mouse No 1

Witam po powrocie :)))
Było wspaniale i następnym razem coś więcej o pobycie nad morzem opowiem, a właściwie pokażę. Dużo więcej na moim blogowym  Zaciszu ..., gdzie zapraszam, a będzie trochę do oglądania.

A dzisiaj chciałam pokazać moją pierwszą Panią mysz, bo mam nadzieję, że będzie ich jakaś cała gromadka, a może dołączą nawet panowie (pożądana odmiana towarzyska)...
Pierwsza pani mysz swoje ubranko w zasadzie miała już gotowe przed wyjazdem, ale ciągle brakowało detali. Zresztą nadal się zastanawiam, czy nie wyposażyć tej elegantki w naszyjnik z pereł. Tak mi się widzi, że chyba byłoby jej do pyszczka.




Sama myszka nie jest przeze mnie uszyta, natomiast stroje i dodatki to już moje dzieło. Jedna taka Pani (w podobnym stroju) powędrowała już na inne pokoje.

Prezentowana Pani mysz ma marszczoną spódnicę z haftu Richelieu oraz kapelusik przyozdobiony kwiatkami i koszyczek, do którego również nazbierała pięknych kwiatków...


                                                           Do przygarnięcia :)

Pani myszka jest istotą pełną uroku - to nie tylko moja opinia - i czeka na swój nowy domek.
Mam nadzieję, że komuś się spodoba.

I jeszcze na zakończenie wpisu zdjęcie jednej z przepięknych wystaw sopockich (żeby nie było, że nic nie ma z wyjazdu). Niektóre były naprawdę rewelacyjne :)))

Komentarze

  1. Pani Mysia w perełkach wyglądałaby idealnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Chyba spróbuję jednak z tymi perełkami. W końcu zawsze można zdjąć ;)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  2. Z perełkami czy bez, jest taka urocza, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, witam i dziękuję za te uroczość, choć też ją podejrzewałam ;)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. ta pani myszka, to prawdziwia elegantka i wdzianko ma śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :) Fajnie, że Ci się podoba. Miło mi :)

      Usuń
  5. Ola marille!
    Kocham go, gdy przyjdziesz mnie odwiedzić!
    Dzięki za troskę!
    Twoje prace są wspaniałe!
    Buziaki!

    Sonia Faria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Sonia Faria :)
      Thank you for your visit and very nice comment :)))
      I'm happy that you like my works.
      I cordially greet :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę. Fajnie, że Pani mysz się podoba.
      Oczywiście zapraszam częściej :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  7. O Boże, Boże, jak ja mogłam tego wcześniej nie zobaczyć?! Pani Mysz jest po prostu prze- prze- przesłodka! A jej ubranko to jest majstersztyk. I tak, tak- Pani Myszka koniecznie musi dostać naszyjnik z pereł! Jestem rozkochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, bardzo, bardzo mi miło, że moja Pani Mysz tak się spodobała :))) Będą jeszcze inne.
      Zapraszam jak częściej!!!
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. A Panowie Myszowie również? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą, co najmniej jeden, bo tyle chwilowo wymyśliłam. Najgorsze, że zginęły mi chwilowo myszy - miałam mały remont i jeszcze nie wszystko się 'znalazło'.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. ! Wystaw porcelanowy spodeczek (koniecznie ze złotymi wrąbkami) z żółtym serem!

      Usuń
    3. Takiego ślicznego spodeczka nie posiadam, ale pomyślę o czymś, jak Myszów będzie więcej :)

      Usuń
  9. Genialna! Gdyby nie to, że jestem kompletnie spłukana, przygarnęłabym ją na pewno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, miło mi, że Ci przypadła do gustu :))) Życzę przypływu gotówki i wtedy będzie można przygarnąć.
      Oczywiście zapraszam częściej i dziękuję za miły wpis :)

      Usuń

Prześlij komentarz