Wiosenny berecik i świetne zakupy ... // Spring Beret and Super Shopping ...

Dzisiaj chciałam Wam pokazać jeszcze jedną "zaległość", czyli pracę wykonaną jakieś dwa, a może nawet trzy miesiące temu.
To jest taki bawełniany berecik, co to ma chronić moją główkę przed zbytnimi lub chłodniejszymi podmuchami wiosną i jesienią.
A znając nasz chimeryczny klimat, to nawet i latem może się przydać ... choć oczywiście bardzo liczę na piękne lato, ale może bez zbytnich upałów ;)
A berecik zdał już absolutnie egzamin ...
I jak zwykle jest w moich ulubionych zieleniach, choć tym razem z domieszką niebieskości - choć to wybór producenta, a nie mój.

Trzy poniższe zdjęcia robiła moja koleżanka uproszona przeze mnie ...
Dziękuję Jej przy tej okazji bardzo pięknie !!!




Berecik jest bardzo obszerny, bo taki miał być z założenia, a jednocześnie leciutki i zajmuje mało miejsca ... czyli same plusy.
A minusy, trochę się rozciągnął.
Na szczęście starałam się to przewidzieć w trakcie pracy, więc nie ma jeszcze katastrofy.
No i kosztował mnie sporo pracy (albo i jeszcze więcej), ale jestem zadowolona z efektu ...

Poniższe zdjęcia robiłam ja i są niestety prześwietlone, ale inaczej mi się nie udało (prawdziwe kolory są chyba takie pomiędzy).
Mam nadzieję, że ta średnia jakość fotek spotka się z Waszym zrozumieniem ...


A na tym zdjęciu najlepiej widać obszerność bereciku, to jest sporo więcej niż obwód koła.


I jeszcze zbliżenie, żeby pokazać cieniutkość niteczki.
Oj, było co robić ...


Beret wydziergałam z cieniutkiej bawełnianej włóczki Alize, chyba w całości drutami 1,5. A może tylko ściągacz , a reszta na 2. Wybaczcie, nie pamiętam tak do końca, a nie robiłam notatek, przyznaję się bez bicia.
Włóczka niezmiernie wydajna. Na berecik zużyłam niecałe 5 dkg (jeszcze odrobinkę zostało).

Może się Wam spodoba :)

A teraz już przejdę do moich zakupów, bardzo fajnych zresztą.
Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad Kordonkiem  Nowosolskim i w końcu nawiązałam kontakt z osobą, która się tym zajmuje. Po przemiłej wymianie mejli i zdobyciu sporej ilości informacji na temat samych niteczek postanowiłam zrobić zakupy.


No i jestem zachwycona !!!
Gdybym nie wiedziała, że to nie jest bawełna, to bym uważała, że jest ... Nie da się ukryć.


Chwilowo nabyłam kordonek w tzw. naturalnej bieli (czyli niebielony), średniej grubości 50x40, nawój 1000 metrów oraz próbnik kolorów (kupowałam TUTAJ). Jest w czym wybierać, jak sami widzicie, a do tego dochodzą jeszcze kordonki cieniowane.
I w dodatku wszystko po przystępnej cenie, co nie jest bez znaczenia.


Jeśli będzie mi się dobrze z niego robić, to następnym razem kupię ten najcieńszy, czyli 50x30, nawój 1200 metrów. I może powstanie jakieś ubranko dla mnie ... ale są to jeszcze bardzo odległe plany.

A na okrasę kupiłam sobie srebro i złoto ... każdemu przyda się w końcu trochę bogactwa ;)


I tym miłym akcentem żegnam się z Wami.
Życzę wszystkim przemiłego długiego weekendu i wspaniałego wypoczynku !!!
Pozdrawiam serdecznie ♡♡♡

Komentarze

  1. Wspaniały berecik!!! Bardzo ładne kolorki!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że berecik i jego kolorki się podobają ...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  2. Przyda się taki berecik na chłodniejsze dni - trochę podłubałaś ale warto było:)
    Zakupy super. Nie robiłam jeszcze z kordonka nowosolskiego ale czytałam pochlebne opinie co do dziergania. Ciekawa jestem jak będzie sprawował się w użytkowaniu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak. Już się przydał, kiedy wiosną zawiewało, więc warto było dłubać. Może w przyszłości jeszcze jeden powstanie. Ja też jestem ciekawa, jak się będzie robiło i użytkowało. Pewnie nie wytrzymam i wypróbuję na czymś małym.
      Dziękuję pięknie za wizytę i zapraszam częściej :)
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  3. fajny berecik :) i zakupy przednie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, fajnie że berecik się podoba. Mi też ... A zakupy fajne, a reszta okaże się później ...
      Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej :-)

      Usuń
  4. Beret jest bardzo fajny. Podobają mi się kolorki i widać tę jego lekkość :).

    Na niciach się nie znam ale mam nadzieję, że się na nich nie zawiedziesz przy pracy :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :) Beret rzeczywiście leciutki i niewielki, więc łatwo ze sobą zabrać ... A nici mam nadzieję, że okażą się fajne. Jak skończę wyzwanie, to się do nich dobiorę.
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  5. Beret bardzo ładny. Kolory mi się podobają. Zakupy super :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że i berecik, i kolorki Ci się podobają :) I liczę, że zakupy będą OK w robieniu i użytkowaniu. Słyszałam mnóstwo dobrych opinii.
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  6. fajny beret ... w moim stylu ~!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym bardziej mi miło, że w Twoim stylu ... w moim zresztą też. Lubię berety ...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  7. no Małgosiu berecik jest cudowny ze ślicznej wełenki - a zakupy superaśne dobrze że nici białe kupiłaś bo mi przypomniałaś o ich braku - muszę kupić i to jutro - przez tego bloga to ci mówię że polowę rzeczy zapominam i nic mi nie idzie buziaki slę - Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OJ, miło mi, że berecik ci się mój spodobał. A z zakupów jestem zadowolona i liczę , że niebawem wypróbuje niteczki ... Trzymam kciuki za odzyskiwanie Twojego bloga :)
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  8. Świetny beret:) A zakupy fajne zrobiłaś. Zwłaszcza te próbki kolorów mi się podobają. Ciekawe co powstanie z tych nici:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że beret Ci się spodobał. A próbki wzięłam, bo lubię widzieć kolory w rzeczywistości, żeby coś wybrać. Pewnie z któregoś koloru zrobię jakieś maleństwo na próbę...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  9. Moje kolorki. Berecik bardzo ładny. Z pewnością się przyda. Zakupy fantastyczne. Już lecę obejrzeć sklepik.Jestem ciekawa co z nich powstanie i czy dobrze się nimi szydełkuje:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, ze też lubisz takie kolory. A berecik już się sprawdził kilka razy.
      Co do niteczek, to jak tylko sprawdzę, jak się robi, to 'doniosę'. A białych co będzie, to chwilowo niespodzianka ;)
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  10. Mam nadzieję wkrótce pójść w Twoje ślady i zrobić sobie podobną czapeczkę :) Próbki kordonka wyglądają świetnie, takie bogactwo kolorów... Ja jednak wolę biały i kremowy, może dlatego, że nie lubię kolorowych serwetek, a nie mam pomysłu na inne kolorowe kordonkowe wyroby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa Twojej przyszłej czapeczki ;)
      A próbki są świetne, będą z nich jakieś drobiazgi. A z kolorków w przyszłości może jakieś bluzeczki lub sweterki, a może coś innego ... zobaczymy ...
      Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń
  11. bardzo ładny berecik, idealny na wiosnę bo kolory takie optymistyczne :)
    super zakupy, takie rzeczy zawsze ciesza :)
    dzieki za odwiedziny na moim blogu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za docenienie mojego bereciku i z wizytę.
      Oczywiście zapraszam Cię częściej, będzie mi miło...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  12. Lol, czapeczka bardzo udana. Fajnie w niej wyglądasz.
    A zakupy zapowiadają się przyszłościowo ...
    Pozdrowionka (elf)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki. Jeśli chodzi o wygląd, to jest jako tako, więc i tak dobrze ;)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  13. To masz teraz zapas :) a berecik ma przepiękne kolory, szkoda że w tego typu czapkach mi nie do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakupy rzeczywiście fajne, a kolory bereciku należą do moich ulubionych, szczególnie te zieloności.
      Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń
  14. Bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz