Pierwsza zakładka i hafcik (Sal w Ciemno III) // The First Bookmark and Little Embroidery
Witam serdecznie w moich progach nowych Gości Obserwatorów:
Joannę i Małgorzatę B.
Proszę, rozgośćcie się i zostańcie na dłużej ♡
A dzisiaj trzecia już odsłona SALu krzyżykowego w ciemno zorganizowanego przez ELĘ :)
Dziękuję Eli za zorganizowanie zabawy.
Będę miała dzięki niej kilka dodatkowych prezentów.
Dziękuję Eli za zorganizowanie zabawy.
Będę miała dzięki niej kilka dodatkowych prezentów.
Tym razem już jestem na bieżąco z haftami.
Ela przesłała nam dwa wzorki.
Ja wykorzystałam tylko jeden, ale w dwojaki sposób.
Pierwszy to hafcik wykonany dokładnie wg wzoru SALowego.
Już chyba wiem zresztą, jakie znajdzie zastosowanie, ale jeszcze się będę zastanawiać.
Tak sobie myślę, że gdzieś około połowy SALu zacznę podejmować konkretne decyzje dotyczące oprawy i wykorzystania poszczególnych haftów.
Chyba że któryś zdecydowanie do mnie przemówi od razu ...
A drugi to już moja wariacja na temat, ale oczywiście wykorzystująca wzór projektanki.
W ten sposób powstała moja pierwsza zakładka ♡
Jeszcze nie jest dokładnie taka, jak bym sobie życzyła, ale mimo to uważam, że jak na pierwszy raz, to jest nieźle...
A co Wy sądzicie na temat tych moich pierwszych prób zakładkowych.
Zakładka będzie dodatkiem do prezentu dla mojej córki, która niebawem ma imieniny ♡
W związku z tym musiała być jak najmniej ozdobna, ponieważ córka nie przepada za nadmiarem wszelakich ozdóbek.
Ceni sobie prostotę (ja osobiście nie aż tak) ...
Mam nadzieję, że oba hafciki się Wam spodobają.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Dziękuję za zaglądanie do mnie i za wspaniałe komentarze ♡
Do zobaczenia następnym razem ...
Urocza zakładka, Małgosiu!
OdpowiedzUsuńCórce z pewnością się spodoba :-)
swietn zakladka, wzorek ciekawy. teraz troszeczke zaluje , ze nie zapisalam sie do tego salu, ale sama jestem zawalona pracami .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Śliczny haft i piękna zakładka wyszła:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten hafcik! Zakładka super wyszła :)
OdpowiedzUsuńśliczna zakładka, po cichu powiem, że twoja interpretacja ciekawsza :)Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńśliczny wzór, bardzo fajnie go wykorzystałaś
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystany wzorek! A zakładka wykonana po mistrzowsku :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszły te wzorki i bardzo podoba mi się ta zakładka, jest super:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Śliczna zakładka :)
OdpowiedzUsuńWzorek jest urokliwy i piekną zakładkę zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńFajna zakładka dla córci - powinna znaleźć uznanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Piękny wzór i piękna zakładka! Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na blogu -Gosia
OdpowiedzUsuńROmantycznie Kochana ! Wygląda cudnie ::) WIdać ile miłości dałaś Kochana :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszła pierwsza zakładka :)
OdpowiedzUsuńŁadne te hafciki a zakładka jak najbardziej śliczna:))))podsunęłaś mi pomysł z wykorzystaniem filcu:)dziękuję:)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładeczka! Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńZakładka zrobiona pierwszorzędnie:-)
OdpowiedzUsuńObie wersje piękne, choć ta druga nieco bardziej :) Pięknie wyglądają te serduszka.
OdpowiedzUsuńśliczna zakładeczka
OdpowiedzUsuńZawsze powtarzam że zakładek nigdy dość,uwielbiam je robić i podziwiać u kogoś.
OdpowiedzUsuńWzór jest fantastyczny.
Myślę, że córka będzie zadowolona,bo już sam fakt ofiarowania zakładki z takim wymownym haftem świadczy o tym,że jest Ona bardzo ważna dla Ciebie😊
Serdeczności najmilsze zostawiam 😊😚
Wzór wyjątkowo ładny, ta panienka nawet trochę przypomina Martę z jej burzą włosów. Zakładka moim zdaniem bardzo udana, stylowa i z pomysłem.
OdpowiedzUsuńFajny wzorek, a właściwie oba.
OdpowiedzUsuńZakładka wyszła świetnie, będzie miłym dodatkiem do prezentu.
Pozdrowienia śle (elf)
Jasne, że się podobają :) Fajnie wykorzystałaś i zmodyfikowałaś wzorek na zakładką.
OdpowiedzUsuńUrocza zakładka!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka z pięknym wzorem. Pięknie haftujesz.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
A ja uwielbiam właśnie taką prostotę! Jak niewiele potrzeba by było widać, to co najważniejsze;-)Ja nie krzyżykuję i raczej mi to nie grozi, ale gdybym kiedyś jednak zwariowała doszczętnie i złapała za igłę, to myślę, ze Twoje delikatne hafciki mogłyby być dla mnie wspaniałą inspiracją.Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńpiękny wzorek, gdzieby go nie umieścić!!! a zakładka wygląda prześlicznie:))
OdpowiedzUsuńOba cudne, ale do zakładek mam szczególny sentyment od czasów dzieciństwa jako nieprzejednany mól książkowy ;-)
OdpowiedzUsuńChoć ja zaliczam się do tych, którzy lubią mieć zagospodarowany każdy centymetr (niech się w kadrze dzieje wszystko na raz), doceniam też graficzną prostotę.
Prześliczna zakładka...uwielbiam takie wykorzystywanie hafcików do rzeczy użytkowych:)
OdpowiedzUsuńObdarowana, będzie na pewno zachwycona:)
Pozdrawiam
Piękna !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Candy :)
http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/03/zapraszam-na-wiosenne-candy.html
Pozdrawiam ciepło !
Śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńśliczna delikatna:)
OdpowiedzUsuń