Biała zimowa bluzeczka

 

Biała zimowa bluzeczka, jak sama nazwa wskazuje, powstała już jakiś czas temu, coby grzać mnie w zimie. 

Niestety, zima niezbyt dopisała, tak więc bluzeczka nie była w ogóle noszona 💔

Na zdjęciu już po kąpieli i blokowaniu. Nawet wzorek się ładnie ułożył...

A jest cieplutka i dość grubiutka. Z jakiejś bardziej zabytkowej włóczki zakupionej w Niemczech czy może jeszcze w NRD. W każdym razie w sporym procencie jest to prawdziwa wełna i stąd jej ciepłota.

Tutaj zbliżenie wzoru karczku (jeszcze przed moczeniem, stąd lekkie zwichrowanie wzorku). 

Bluzka wzorowana na projekcie p. Ewy Rochalskiej (Sweterek z karczkiem w listki). Trochę przeze mnie zmodyfikowanym. I z długim rękawem oczywiście (przecież jest zimowa).



 Najlepiej prezentuje się na moim niezastąpionym manekinie. 

Bo chwilowo innych zdjęć brak. Przydałyby się jakieś plenerowe, ale myślę, że najwcześniej mają szansę się pojawić jesienią. Obecnie ciut za ciepło...


Zapraszam do odwiedzin i komentowania moich udziergów.

Pozdrawiam ciepło i do następnego razu 😍

Komentarze

Popularne posty