Monogramy, róże i karteczka (Prezenty przez cały rok i Sal w ciemno) // Monograms, Roses and Card
Pragnę serdecznie przywitać w moich progach
dwie nowe Obserwatorki: Dankę i Marychnę.
Mam nadzieję, że się Wam u mnie w gościnie spodoba!!!
Dzisiaj chcę Wam pokazać hafciki związane z dwoma zabawami.
Na pierwszy ogień pójdą monogramy, które zostały wykorzystane na ubranku na butelkę.
Ubranko wymagało całkiem sporo pracy, gdyż owal z wyhaftowanymi monogramami ręcznie obszywałam, a potem przyszywałam koraliki (na zdjęciach ledwo to widać).
Górę ubranka też ręcznie obrębiłam.
Razem wyszło całkiem nieźle, choć zdjęcia nie do końca oddają urok tak opakowanej butelki.
Same monogramy wyglądają zaś tak.
Do tego doszła jeszcze karteczka.
Chyba najbardziej wypracowana w mojej dotychczasowej "karierze" karteczkowej.
Ale już wiem, co bym zrobiła inaczej następnym razem.
Czyżby to świadczyło o moim rozwoju.
A tak wygląda (częściowo oczywiście) środek karteczki.
Mam nadzieję, że butelka w ubranku oraz karteczka będą miłą pamiątką ślubną.
A ja już się przymierzam do następnej.
Na szczęście mam jeszcze trochę czasu do września.
Zarówno ubranko, jak i karteczkę zgłaszam do zabawy PREZENTY PRZEZ CAŁY ROK zorganizowanej przez Renatkę.
Następne w kolejce do przedstawienia się są dwie różyczki.
Dwie niby jednakowe, ale jednak różne różyczki.
Wyhaftowałam je z kolei do SALu W CIEMNO zorganizowanego przez Elę :)
Projekt różyczki bardzo mi się spodobał i dlatego powstały dwie.
Docelowo powstanie dwustronna zawieszka.
I wcale nie wykluczam, że w przyszłości jeszcze jakieś różyczki się nie wyhaftują.
Przyznaję się też bez bicia, że i tak mam zaległości w tym SALu.
Nie wyhaftowałam wzoru czerwcowego.
Jednak liczę, że w sierpniu wszystko to nadgonię.
Ciekawa jestem, która różyczka bardziej się Wam spodobała?
I jeszcze na koniec dwie fotki uratowanego prawie cudem jednego pędu pięknej różyczki z działki.
Niech trochę ucieszy Wasze oczy :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i wakacyjnie.
Dziękuję za odwiedziny i miłe sercu mojemu komentarze.
Do następnego razu !
Prześliczne prace, różyczki mnie też się spodobały:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Różyczki cudne! Obie piękna, ale mnie chyba najbardziej podoba się ta w jednym kolorze :) Nie dziwię się, że od razu powstały dwie, bo wzorek jest naprawdę fantastyczny :) A co do butelki to... WOW! Wyszła niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńPamiątka ślubna z pewnością ucieszy młodych. Różyczki cudne. Mnie bardziej podoba się ta jednokolorowa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie opakowany prezent na pewno się spodoba,do tego cudna karteczka,czego chcieć więcej ...
OdpowiedzUsuńHaftowana róża to jak dla mnie ta pierwsza,jednokolorowa,ta z działki równie piękna :))
Serdecznie pozdrawiam.
Trudno zaczepić wzrok na jednym motywie. Choć jeśli chodzi o róże, to dla mnie zawsze żywa jest bezkonkurencyjna ;-)
OdpowiedzUsuńŚlubna karteczka bardzo dopracowana i wzruszająca... Czy tekst wymyślałaś sama? W moim otoczeniu też ślub we wrześniu. Trzeba by coś zrobić ;-)
Śliczności pokazujesz, Małgosiu!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent przygotowałaś dla Młodych, a różyczek jestem ciekawa w oprawie. Ta jednokolorowa urzeka.
Pozdrawiam serdecznie 😘
Przepieknie ozdobiłaś butelkę ale i sama kartka będzie miłą pamiątką tak ważnego dnia dla Młodych:)
OdpowiedzUsuńZachwycam się różyczkami, szczególnie tą jednokolorową - jest przepiękna!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za kolejny miesiąc wspólnej zabawy:)
Bardzo fajny prezent:))Ja właśnie skończyłam haft ślubny i szczerze powiem dał mi w kość:)))niby nic takiego,ale jak się nie do końca lubi haftować kontury to jest wyzwanie:)))Róże obie piękne,w ogóle fajny ten wzór róży:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Róża mi też przypadła do gustu. Twoje wyszły rewelacyjnie :) A komplet na ślub jest przecudny :)
OdpowiedzUsuńKarteczka ślubna skomponowana jest po mistrzowsku a opakowanie na butelkę pewnie nie raz będzie w użyciu przez młodych - jest śliczne. Różyczki w każdym wydaniu mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace pokazujesz. Pamiątka dla Młodej Pary jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńŚwietne hafciki , podziwiam obszycie monogramu , cudo!
OdpowiedzUsuńA różyczki równie piękne i haftowane i te ogrodowe ;)
Pozdrawiam
Bardziej podoba mi się ta róża w jednym kolorze.
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka.
Pozdrawiam :))
Piękny komplet:) Pięknie wyhaftowane ... Bardzo mi się podoba:) A co to za wykrojnik, serwetka z kartki? śliczna:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się jak wykorzystasz te monogramy,a tu taka fajna niespodzianka.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł ,butelka wygląda pięknie,warto w tak atrakcyjny sposób dzielić się naszymi pracami z innymi,to miła pamiątka,nawet po zniknięciu zawartości flaszeczki :D
Karteczka cudna a i obie różyczki piękne.
Pozdrawiam cieplutko :)
piękny komplet! i kartka, i opakowanie butelki prezentują się wspaniale! różyczki zaś piękne obie! każda ma swój urok:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace!!! Cudowne różyczki:)) Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńHafty cudowne jak zawsze zachwycasz twórczością:) A karteczka wyszła Ci fantastycznie, proszę o więcej :) Ślicznie!
OdpowiedzUsuńSliczne prace. Uwielbiam takie hafciki, są urocze i delikatne. Rózyczki śliczne.
OdpowiedzUsuńPiękne monogramy i do tego świetna karteczka.
OdpowiedzUsuńMłodym na pewno na długo zapadną w pamięć te prezenty :)
Różowa róża...hmm... piękna! :)
OdpowiedzUsuńMonogramy świetne- fajny pomysł na prezent:)
Komplet na ślub rewelacyjny, w buteleczkę wiele pracy włożyłaś, oj wiele. A z róż podoba mi się ta różowa :)
OdpowiedzUsuń